4,251
wyświetlenia
wyświetlenia
Po wieloletniej walce z depresją, mąż Justine McCabe popełnił w zeszłym roku samobójstwo. 31-letnia matka była zdruzgotana. Czuła, że to jej wina, że nie potrafiła mu pomóc, lecz mimo tak bolesnej tragedii w jej życiu, Justine musiała pozostać silna dla swoich dzieci. Nałogowe jedzenie stało się jej sposobem na odreagowanie.W pewnym momencie Justine, która od ukończenia 18 lat miała nadwagę, zrozumiała, że musi zmienić swoje życie. Kobieta zaczęła trenować, znalazła wsparcie w społeczeństwie fitnessu na Instagramie, założyła własny blog. Wreszcie znalazła motywacje.„Z czasem ćwiczenia przychodziły coraz łatwiej, tłumiły żal i ból, pozwalały uspokoić umysł. Stały się moim sposobem na normalne życie,” opowiada Justine. Aby dodatkowo motywować się do ciągłego postępu, każdego dnia zamieszczała na Instagramie selfie po ćwiczeniach.Już rok później Justine ważyła o 56 kilogramów mniej. Niedawno udostępniła całą galerię zdjęć pokazującą jej zmagania z poprzedniego roku, szybko stając się ins
Po wieloletniej walce z depresją, mąż Justine McCabe popełnił w zeszłym roku samobójstwo. 31-letnia matka była zdruzgotana. Czuła, że to jej wina, że nie potrafiła mu pomóc, lecz mimo tak bolesnej tragedii w jej życiu, Justine musiała pozostać silna dla swoich dzieci. Nałogowe jedzenie stało się jej sposobem na odreagowanie.
Rozmowy na Facebooku