menu
Tym ludziom zapięcie pasów uratowało życie. Zobacz jak wielkie ślady zostają na ciele
Tym ludziom zapięcie pasów uratowało życie. Zobacz jak wielkie ślady zostają na ciele
Szokujące zdjęcia rozległych siniaków i bruzd pozostawionych na skórze przez pasy samochodowe w wyniku wypadku noszone są z dumą i przypominają o tym, jak ważne jest zapinanie pasów.

Ta inicjatywa jest częścią kampanii nowozelandzkiej agencji transportu (NZTA) mającej na celu ograniczenie ilości śmiertelnych wypadków na drogach Nowej Zelandii. Według statystyk, z powodu niezapiętych pasów rocznie ginie tam 90 osób, głównie młodych mężczyzn. Te bezpośrednie fotografie 10 osób, które przetrwały mają służyć jako uświadomienie i przestroga.

Liam Bethell

Liam Bethell
Reklama

Kahutia Foster

Kahutia Foster

„Pas naprawdę zostawia taki ślad” mówi lekarka Natasha McKay, która użyczyła swojej wiedzy medycznej na rzecz projektu. „Ocalą ci życie, ale pozostawią ślad pokazujący jak to zrobiły.”

Dion Perry

Dion Perry

Kampania pokazywana jest na bilbordach w całym kraju. Jej celem jest skłonienie kolejnych osób do dzielenia się swoimi historiami i pokazywania jaką różnicę robią zapięte pasy.

Dan Mason

Dan Mason

NZTA pragnie zmienić podejście niektórych mężczyzn, uważających pasy za opcjonalny dodatek zamiast absolutnej konieczności.

Rick Haira

Rick Haira
Reklama

Dylan Chirnsid

Dylan Chirnsid

W 2014 roku, auto Willy'ego Carberry'ego z impetem wjechało w słup wysokiego napięcia, po czym przewróciło się na bok. Mężczyzna przetrwał ten straszliwy wypadek wyłącznie dlatego, że miał zapięte pasy.

Willy Carberry

Willy Carberry

„Zapinajcie pieprzone pasy,” to jego bezpośrednia wiadomość do osób myślących, że są ponad tym. Mężczyzna podkreśla, że nasz los nie zależy wyłącznie od nas gdy poruszamy się po drogach. To nie tylko nasze własne błędy doprowadzają do wypadków.

Reklama

James Mcdonald

James Mcdonald

Will Giles

Will Giles

„Jeśli nie zapinasz pasów, wystawiasz swoje życie na ryzyko.”

Reklama

James Liberona-Feek

James Liberona-Feek


Źródlo: brightside.me

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku