Wydaje nam się, że poniższe nagranie to jedne z pierwszych odcinków programu Uwaga Pirat nadawanego na TVN Turbo.
Podczas rutynowego patrolu, policjanci postanowili zatrzymać auto. Jednak jego kierowca nie miał zamiaru się zatrzymać i już po chwili pędził 175 km/h w obszarze zabudowanym. Jechał również pod prąd na rondzie i o mało nie wjechał w TIRa. Ostatecznie wpadł w poślizg i skończył swoją jazdę na chodniku. Postanowił uciekać pieszo, jednak długo to nie trwało i policjanci ujęli kierowcę. Jednak finał jest dość zaskakujący. Gość został potraktowany przez nich mega ulgowo. Aż dziwne, że tylko tak.
Reklama
Rozmowy na Facebooku