5,174
wyświetlenia
wyświetlenia
Znacie takie osoby, które twierdzą, że wszystko potrafią zrobić chociaż nie powinni się za coś brać, bo później wychodzi na to, że nie dość, że nie naprawili to trzeba po nich poprawiać?
Jeżeli nie to chcemy Wam pokazać takiego, który wziął się za spawanie zbiornika z paliwem. Owszem robi się takie rzeczy, ale powinno się przy tym sprawdzić czy niczego nie ma w środku. Co więcej jeżeli nie ma to należy dokładnie umyć i co ważne przewietrzyć, ponieważ mogą się w nim znajdować bardzo łatwopalne opary paliwa, które są bardziej wybuchowe niż samo paliwo. Ten gość nie dość, że się nie upewnił to jeszcze wziął się za spawanie tuż przy samochodzie, prawdopodobnie z którego został wymontowany ten zbiornik. Nie dość, że ze zbiornika za wiele nie zostało to jeszcze auto podpalił. Poniżej nagranie z monitoringu zamieszczonego w tej firmie. Przyznamy, że zdolny as.
Reklama
Rozmowy na Facebooku