wyświetlenia
Jak wszyscy oglądaliśmy wczorajszy mecz z wielkimi nadziejami. Chociaż rozum podpowiadał, że szanse na wygraną są niewielkie to sercem wygrywaliśmy to spotkanie 2:1. Niestety rzeczywistość szybko dała o sobie znać. Nasi piłkarze skąpo raczyli nas atakami na bramkę przeciwnika. Widać było, że skupieni są wyłącznie na bronieniu naszej bramki. W pewnym momencie połowa boiska przeciwnika właściwie przestała istnieć. Dzisiaj w internecie można spotkać wiele memów na ten temat. Niektóre z nich prezentujemy poniżej.
Jednak piszemy o meczu dlatego, że koniecznie należy wspomnieć tutaj o świetnej dyspozycji naszego bramkarza Wojtka Szczęsnego. Mamy wrażenie, że pomimo 2 goli jakie wpadły do naszej bramki to on zrobił największą robotę i gdyby nie to w jaki rewelacyjny sposób bronił to to spotkanie skończyło by się o wiele gorszą porażką i zapewne nie wyszlibyśmy z grupy. Niektórzy mogą powiedzieć, że taki właśnie był plan na Argentynę i taka była obrana taktyka, aby wpadło jak najmniej bramek. Czy jednak ten styl gry wszystkim odpowiadał?
Niewątpliwe to co zapamiętamy z tych mistrzostw to niesamowita obrona podczas karnego. Szczęsny kontra Messi z czego ten pierwszy wyszedł z tej bitwy jako zwycięzca.
Przeżyjmy to jeszcze raz...
Rozmowy na Facebooku