Chyba każdy ma jakieś wspomnienia z dzieciństwa, chociaż zapewne wiele osób napisze, że są to kiepskie wspomnienia. Wielu z naszych czytelników żyło w szarej rzeczywistości lat 70,80 i 90. Ludzie nie mieli wtedy pieniędzy i cieszyli się jeżeli udało się związać koniec z końcem. Atrakcją potrafił być wyjazd nad polskie morze.
Oczywiście i w takich czasach można było mieć piękne wspomnienia z rodzicami. Czasami wystarczy drobna przyjemność, którą będzie się pamiętało do końca życia. Nie musi to być wspaniała wycieczka, aby to zapamiętać na całe życie. Czasem wystarczy kilka chwil z rodzicami, aby pamiętać je na całe życie.
Takie zapewne będzie miał wspomnienia chłopiec z poniższego filmu, który miał wspaniałą okazję poserfować na desce. Nie potrafił jeszcze serfować sam, ale to nie stanowiło problemu dla jego taty, który wziął go na plecy wskoczył na deskę, a później jednym szybkim ruchem postawił go na desce.
Tak się właśnie "produkuje" wspaniałe wspomnienia. Może Wy macie takie o których chcielibyście napisać i podzielić się z innymi w komentarzach? :)
Reklama
Rozmowy na Facebooku