menu
Wyleciał autem na pobocze, bo wyjechał na czołówkę z BMW
Wyleciał autem na pobocze, bo wyjechał na czołówkę z BMW
Pośpiech jest zawsze złym doradcą, szczególnie na drodze. Wielokrotnie pisaliśmy o tym, że czasem dojechać do celu trochę później niż w ogóle nie dojechać. Niestety wielu kierowcom ciągle się wydaje, że wypadki zdarzają się innym, a nie im. Niestety ciągle natykamy się na nagrania na których kierowcy bardzo ryzykują tylko po to, żeby tylko być u celu szybciej.

---- Nagranie na końcu tekstu, u dołu strony ----

W skrócie:
- w internecie pojawiło się nagranie z wyprzedzania dwóch kierowców
- nie patrząc na zagrożenie postanowili wyprzedzić pomimo tego, że z przeciwka jechało inne auto
- drugi z kierowców musiał ratować się ucieczką na pas zieleni gdzie o mało nie skończył swojej jazdy w rowie

Do tej niebezpiecznej sytuacji doszło w czwartek 24 listopada 2022 roku na drodze krajowej numer 64 na odcinku pomiędzy miejscowościami Jeżewo - Łomża. Na opublikowanym nagraniu widać jak kierowca Mercedesa wyprzedza na zakazie w momencie, gdy z przeciwka nadjeżdża czarne BMW. W ostatniej chwili zjeżdża na swój pas. Niestety ten sam manewr chciał wykonać kierowca Skody jednak dla niego było już za późno.

Aby nie doprowadzić do czołowego zderzenia z autem jadącym z przeciwka, zjechał na pobocze gdzie o mało nie skończył jazdy w rowie. Bardzo dobrze, że kierowca BMW zachował zimną krew i sam też nie próbował zjechać na pobocze.Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało. Kierowcy skody udało się nawet w ostatniej chwili uniknąć zderzenia ze słupkiem. Pytanie jednak czy tacy kierowcy powinni poruszać się po drogach zagrażając innym kierowcom?

Poniżej nagranie, które dosłownie mrozi krew w żyłach. 

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku