wyświetlenia
Marihuana medyczna zdobywa coraz więcej głosów poparcia w naszym kraju. Jednak co tak naprawdę wiemy na temat zastosowania marihuany w lecznictwie i ile ma to wspólnego z wypaleniem popularnego skręta. Czy substancje psychoaktywne to właśnie te które lecza? Czy po oleju z konopi można mieć „odlot”? Spróbujemy wyjaśnić kilka tych spraw.
Dwie trzecie zapytanych w ankiecie ludzi deklaruje, że jest za tym aby marihuana medyczna była w Polsce dozwolona. Wynika tak z sondażu PBS przeprowadzonego na zlecenie fundacji Krok Po Kroku oraz radia TOK FM.
Dokładnie 42% respondentów stwierdziło, że stosowanie marihuany i jej pochodnych powinno być dozwolone jednak pod dokładną opieką lekarską. Zaskakująco dożo, bo aż 26% stwierdziło, że taka terapia powinna być dostępna bez ograniczeń.
Wyniki te są zaskakujące dla samych zleceniodawców, którzy obawiali się dużej narkofobi w Polsce. Tymczasem okazało się, że spora ilość osób kieruje się współczuciem dla chorych lub po prostu zdrowym rozsądkiem. W końcu wiele leków z apteki w odpowiednich dawkach zadziała o wiele silniej niż marihuana i o wiele bardziej może uzależniać. Stąd potrzeba nadzoru lekarza.
Duży wpływ na taką postawę mogła mieć niedawno nagłośniona przez media sprawa małego Maksa, pięciolatka który dzięki stosowaniu oleju z konopi jest w stanie prowadzić normalne życie. Dziecko chorujące na ciężką odmianę padaczki lekoopornej cierpiało na ok 300 ataków dziennie, dzięki zastosowaniu leczenia olejem z konopi ilość ataków zmalała o ponad 90%.
Obecnie w Polsce niemal wszystkie specyfiki zawierające marihuanę lub jej pochodne są zakazane i każdorazowo trzeba występować do krajowego konsultanta resortu zdrowia o zgodę na import dla konkretnego pacjenta.
Według 68% ankietowanych odebranie możliwości leczenia w ten sposób jest po prostu okrutne. Co ciekawe i wskazujące na dużą świadomość społeczną 70% pytanych stwierdza, że legalizacja marihuany do celów leczniczych nie powinna być w ogóle problemem skoro bardziej szkodliwy alkohol jest dostępny całkowicie legalnie.
Co budzi wśród nas największe obawy ?
Popadnięcie w nałóg jako największe zagrożenie wskazało 44% ankietowanych, zaś 40% badanych jest zdania, że zwolennicy jej medycznego zastosowania dążą po prostu do pełnej legalizacji narkotyku.
Na świecie marihuana stosowana jest w leczeniu takich chorób jak padaczka czy choroby układu oddechowego i pokarmowego (stosuje się w tych wypadkach oleje i ekstrakty, nikt oczywiście nie zaleca palenia dla osób z problemami z oddychaniem).
Co ważne substancja najsilniej psychoaktywna czyli THC nie jest wykorzystywana w celach leczniczych. Tu sprawdza się CNB czyli kanabinol. W USA gdzie marihuana lecznicza ma dość długą tradycję hoduje się specjalne odmiany konopi, gdzie ilość THC jest praktycznie znikoma, a występuje wysokie stężenie pożądanego CNB!
Zobaczcie ten film wyjaśniający cały proces powstawania i stosowania leków na bazie popularnych konopi.
Jakie jest Twoje zdanie w tym temacie? Umożliwiać leczenie, a może całkiem legalizować ?
Rozmowy na Facebooku