Chyba wszyscy znamy kogoś kto potrafi porozumiewać się w przynajmniej jednym obcym języku. Nie jest to nic nadzwyczajnego, przecież obecnie w szkołach uczy się równolegle języka Angielskiego i drugiego, zazwyczaj Niemieckiego. Coraz częstsze wyjazdy za granicę także ułatwiają naukę.
Mniejsza o to w jaki sposób tego dokonaliście, płynne porozumiewanie się w obcym języku budzi niemały podziw, szczególnie jeśli jest on rzadko spotykany wśród obywateli danego państwa. I tak, Amerykanin mówiący po Japońsku, czy Chińczyk przemawiający nienagannie po Francusku brzmią tym bardziej wyjątkowo.
Na YouTube jest wiele kanałów pokazujących znajomości języków, czy to przez rozmowę, czy przez śpiewanie piosenek. Jeśli podobają się wam tego typu popisy, poznajcie Matthew Youldena zwanego "językowym kameleonem."
Czym zasłużył on sobie na taki przydomek? Cóż, ten facet mówi płynnie w dziewięciu językach, a komunikatywnie w ponad tuzinie.
Co jednak jeszcze bardziej imponujące, jego akcent jest perfekcyjny, nie do odróżnienia od akcentu rodowitych mieszkańców danego kraju. W kilka sekund potrafi on przemienić się z rodowitego Niemca we Włocha prosto z Sycylii.
Jak Matthew podchodzi do nauki języków? Jak sam mówi:
"Myślę, że każdy język jest innym sposobem na postrzeganie świata. Dzięki swojej unikalności, każdy z języków którymi przemawiam pozwala na inną analizę i interpretację otoczenia. Nawet w przypadku języków podobnych do siebie, takich jak Hiszpański i Portugalski, są to dwa różne światy."
Mężczyzna przyznaje także, że:
"Według mnie, używanie wyłącznie rodowitego języka jest najbardziej pustym i nudnym sposobem na postrzeganie świata. Istnieje tyle różnych zalet uczenia się języków obcych, że nie widzę powodu aby tego nie robić."
Oprócz Angielskiego, Matthew mówi płynnie po Francusku, Niemiecku, Irlandzku, Włosku, Portugalsku, Hiszpańsku, Katalońsku i Hebrajsku.
Może teraz czas na Polski?
Spodobał CI się ten pokaz lingwistyki ? Podziel się koniecznie ze swoimi znajomymi!
Rozmowy na Facebooku