Ziomale nie pijcie beze mnie. Kiedy masz takie parcie, że uciekasz z ambulansu

Oczywiście historii tego gościa i tak byśmy nie zrozumieli, ale to co nam przyszło do głowy widząc ten filmik to swoją drogą. Mieliście takie uczucie, że gdzieś bez Was odbywa się właśnie epicka impreza i nic nie jest w stanie Was powstrzymać? Ten gość chyba miał takie wrażenie i stwierdził, że żaden szpital żadne umieranie nie powstrzyma go przed tym, żeby zaimprezować z ziomkami. Takie rzeczy jak wyjazd do szpitala można przełożyć na później :D