Syn króla disco polo opublikował zdjęcie z sali szpitalnej, gdzie siedzi przy łóżku swojej żony i świeżo urodzonej córeczki.
Przy okazji Daniel zażartował ze swojego ojca, jakoby ten miał go wysłać na leczenie do USA. Oznaczył lokalizację jako Arizona w USA, czym wyśmiał pomysł Zenka.
Już wiadomo, że synowa Zenka Martyniuka urodziła córeczkę, która otrzymała imię Naomi.
Z podpisu, który towarzyszy zdjęciom opublikowanym przez Daniela, jasno wynika, że małżonkowie wreszcie znaleźli nić porozumienia i prawdopodobnie zakopali topór wojenny:
Kochamy się wszyscy razem. Połączeni – napisał Daniel.
Jak na Daniela przystało, musiał dodać parę słów na jednym z opublikowanych filmików
– „Chciałbym też powiedzieć, że Noemi nie urodziła się 13 lutego, a 12. Także jesteśmy już razem. Ja częściowo przepraszam Ewelinę, a wy nie macie pojęcia, jaka jest naprawdę prawda. Ewelina mi pewnych rzeczy nie wytłumaczyłam, ale was to tak naprawdę nie powinno interesować. A pewnie około 20 milionów ludzi w Polsce jara zielsko i będzie sobie jarać.
Po odwiedzinach u Eweliny oczywiście nie zamierzam jechać do jej rodziców. Natomiast zgodni z Eweliną byliśmy co do umieszczenia zdjęcia i filmu, ale jest pewna osoba, pani Bogusia. Jak zwykle jej nic nie pasuje i doprowadziła do kłótni. Może tak ktoś jej coś przetłumaczy?”
W czasie wywodu żona Daniela starała się doprowadzić do tego, aby przestał mówić.
Dało się usłyszeć słowa „Dobra, skończ już”
Źródło: jastrzabpost.pl, polubione.com
Rozmowy na Facebooku