wyświetlenia
Nagranie z zatrzymania pod artykułem
Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Około południa funkcjonariusze zostali powiadomieni o bagażu pozostawionym na peronie. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów oraz pirotechnika. Dworzec został zabezpieczony, a cały teren odcięto od osób postronnych. Ruch pociągów został wstrzymany na czas działań, aby zapewnić bezpieczeństwo podróżnym i pracownikom.
Pirotechnik sprawdził podejrzaną walizkę przy użyciu specjalistycznego sprzętu, w tym kamery przeziernikowej. Po otwarciu okazało się, że w środku znajdują się jedynie ubrania, a pakunek nie stanowi żadnego zagrożenia. Mimo to służby musiały zastosować pełną procedurę bezpieczeństwa, co wiązało się z dużymi utrudnieniami.
W międzyczasie ustalono, że właściciel walizki odjechał już pociągiem w stronę Legnicy. Funkcjonariusze przekazali informację mundurowym z tamtejszej jednostki oraz służbie ochrony kolei. 40-letni mężczyzna został zatrzymany, gdy tylko skład dojechał na miejsce.
Po przewiezieniu go do Żar usłyszał zarzut dotyczący wywołania niepotrzebnych działań służb i sprowadzenia niebezpieczeństwa poprzez pozostawienie bagażu bez nadzoru w miejscu publicznym. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za takie zachowanie grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje, aby nigdy nie zostawiać bagażu bez opieki na terenie dworców i innych obiektów użyteczności publicznej. Każdy nieoznaczony, podejrzany pakunek traktowany jest jako potencjalne zagrożenie, a jego obecność zmusza służby do uruchomienia kosztownych i czasochłonnych procedur bezpieczeństwa.
Źródło, foto i wideo Lubuska Policja
Rozmowy na Facebooku