menu
Zostawiła córeczkę pod opieką partnera. Gdy wraca do domu, dziecko zanosi się od płaczu
Zostawiła córeczkę pod opieką partnera. Gdy wraca do domu, dziecko zanosi się od płaczu
Czasami bezgraniczne zaufanie, którym obdarzamy drugą osobę, może okazać się zgubne. Przekonała się o tym Aija Brown.

Kobieta zaufała swojemu partnerowi, z którym była związana wiele lat. Oddała mu pod opiekę swoją 1,5-roczną córkę imieniem Nariah. W zajmowaniu się dziewczynką miała pomóc mu koleżanka. Matka dziecka była więc spokojna, bo wiedziała, że zostawia córkę w dobrych rękach. Dzisiaj już wie, jak bardzo się myliła.

Kiedy Aija wróciła, aby odebrać córkę, jej oczom ukazał się przerażający widok. Dziewczynka miała m.in. połamane żebra. Kobieta wiedziała, że trzeba działać i natychmiast zadzwoniła po pogotowie. Gdy ratownicy zabierali dziewczynkę do szpitala, matka zdążyła tylko wyznać dziecku miłości słowami „Kochanie, kocham Cię”.

– „Byłam spanikowana, w całkowitym szoku. Kiedy po raz ostatni trzymałam córkę w ramionach, wyznałam jej miłość” – dodała zdruzgotana kobieta.

Reklama

Jak podaje The Sun, w szpitalu okazało się, że mężczyzna wykorzystał seksualnie dziecko. Obrażenia dziewczynki były na tyle poważne, że po dwóch dniach dziecko zmarło. O śmierci 17-miesięcznej Nariah poinformowały władze Richmond w stanie Wirginia w USA.

Rodziny dziecka nie stać na pokrycie kosztów pogrzebu. W związku z tym uruchomiono specjalną zbiórkę, z której pieniądze zostaną przeznaczone na pochówek.

Śledczy nadal prowadzą dochodzenie w sprawie śmierci dziecka.


Źródło :metro.co.uk, thesun.com,  polubione.com

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku