wyświetlenia
Nie istnieją dla nich przerwy na toaletę.
Choć nie jest prawdą, że w trakcie służby strażnicy muszą stać całkowicie nieruchomo, pod żadnym pozorem nie mogą oni opuszczać swojego posterunku. Co jeśli pilnie potrzebują skorzystać z toalety? Po prostu załatwiają potrzebę tam gdzie stoją. Grube wełniane spodnie mają za zadanie ukryć wszelkie ślady "wypadku".
Spędzają nawet 6 godzin dziennie na stojąco.
Przeciętny strażnik może wykonać w ciągu jednego dnia 2-3 dwugodzinne zmiany, w trakcie których co 10 minut maszerują oni na krótki dystans.
Mogą być ukarani za śmiech na służbie.
Straż królewska potrafi zachować powagę nawet w sytuacjach, gdy turyści starają się ich celowo rozśmieszyć. To imponujące opanowanie, za którym kryje się jednak dodatkowa motywacja - uśmiech na służbie może być ukarany grzywną w wysokości $200.
Nie są tylko "ceremonialnymi żołnierzami".
Choć słyną na całym świecie z ceremonialnych obowiązków, członkowie Gwardii Królewskiej są częścią brytyjskiej armii, a co za tym idzie, to wyszkoleni żołnierze, często z doświadczeniem militarnym.
Ich broń nie jest naładowana.
Jedynym odstępstwem od tej reguły są sytuacje wyjątkowego zagrożenia.
Nie znoszą upałów i deszczu.
Zdarza się, że w gorące dni strażnicy ubrani w grube i ciężkie uniformy mdleją w trakcie służby (przy czym muszą przestrzegać specjalnej etykiety nakazującej padać przodem i nie wypuszczać broni z ręki.). Z kolei w przypadku deszczu, ich charakterystyczne nakrycia głowy mogą stać się cięższe nawet o 4 kg.
Ich nakrycia głowy zostały zaprojektowane z myślą o odstraszaniu przeciwników.
Ikoniczne bermyce sprawiają, że gwardziści wydają się więksi i bardziej niebezpieczni w walce. Są one wykonane ze skóry niedźwiedzi brunatnych. Uszkodzenie bermycy wiąże się z grzywną w postaci $400.
W szeregach Gwardii Królewskiej służą też kobiety.
Choć ta prestiżowa jednostka kojarzą się głównie z mężczyznami, coraz więcej kobiet wstępuje w szeregi Gwardii Królewskiej. Jakiś czas temu, to właśnie kobieta przewodziła całej paradzie Gwardii w Buckingham Palace.
Wolno im rozerwać się w trakcie służby.
Mimo że nie mogą się śmiać, członkowie Gwardii Królewskiej znajdują inne sposoby na wprowadzenie nieco humoru do swojej służby. Podczas zmiany warty, gdy orkiestra nie gra tradycyjnej militarnej muzyki, niekiedy jest ona zastępowana kultowymi ścieżkami dźwiękowymi z filmów takich jak Gwiezdne Wojny, Indiana Jones, czy Austin Powers.
Źródło: brightside.me
Rozmowy na Facebooku