Meksykańska artystka Yatzil Elizalde rozpoczęła swoją karierę od tworzenia ilustracji, murali i grafik komputerowych, ale szybko zrozumiała, że jej prawdziwym powołaniem jest sztuka tatuażu.
Wraz z doskonaleniem umiejętności, Yatzil wykształciła też swój własny unikalny styl.
Jej specjalnością są tatuaże składające się z dwóch-trzech identycznych warstw, nałożone na siebie tak, by tworzyć psychodeliczny efekt.
Reklama
„Zaczęłam tatuować w wieku 19 lat” mówi Yatzil.
„Na początku, ćwiczyłam na własnej skórze.”
Dziś, 25-letnia artystka posiada własne studio tatuażu w mieście Hermosillo.
„W moim przypadku, proces samodoskonalenia polegał na uczeniu się wielu różnych technik i wykorzystywaniu ich elementów w mojej własnej sztuce.”
Reklama
Yatzil zaznacza, że w jej tatuażach nie chodzi wyłącznie o sam aspekt ozdobny.
Mają one prowokować wzrok i wywoływać niezapomniany efekt.
Reklama
Sama artystka nie ma jednak problemu ze skupieniem wzroku podczas tatuowania.
„Wręcz przeciwnie, uwielbiam tworzyć ten efekt – każdy jego najmniejszy detal.”
Reklama
„Wraz z postępami w tworzeniu tatuażu, staje się on coraz bardziej interesujący”
„Myślę, że w świecie optycznych iluzji do odkrycia pozostaje wciąż całe mnóstwo ciekawych efektów i sztuczek, które można przełożyć na skórę.”
„Jestem bardzo podekscytowana perspektywą wypróbowania nowych technik i pomysłów.”
„Jeśli podoba wam się ten styl, powinniście wypatrywać nowości w nadchodzącym czasie.”
Źródło: instagram.com
Reklama
Rozmowy na Facebooku