Czy to by była manifestacja, czy nie to takie zachowanie gdzie czterech facetów bije jednego chłopaka to mocna przesada.
Kiedy myślisz, że widziałeś już ekstremalnie nieodpowiedzialnych kierowców, którzy nigdy nawet nie powinni mieć prawa jazdy, wtedy w sieci pojawia się nagranie kolejnego pirata drogowego, który podnosi skalę głupoty na drodze do niewyobrażalnego poziomu.
Nie chcemy wnikać w to kto i jakie ma rację, bo to zapewne byłby temat rzeka, jednak ciężko nie zwrócić uwagi na mężczyznę, który przyszedł na manifestację ze swoim dzieckiem.
Do zdarzenia doszło 21 lipca w niedzielę około godziny 18. Pechowy skok miał miejsce z dźwigu ustawionego w Parku Europy.
Niestety ostatnimi czasy bardzo często spotykana sytuacja na drodze.
Wakacje trwają, więc pewnie część z Was wyjeżdża nad polskie morze.
Idziesz sobie spokojnie ulicą a tu nagle podjeżdża gość na motocyklu i chce Cię okraść.
Tyle się mówi o tym, żeby nie pływać po pijaku. Tych dwóch panów jak widać miało mocno alkoholowe nastroje, więc przyszedł im do głowy bardzo ciekawy pomysł.
Młody chłopak o imieniu Ruslan dostrzegł sytuację z balkonu.
Kiedy jest się studentem człowiek bardzo dużo się uczy, bez przerwy, ciągłe kolokwia zaliczenia, wymagający wykładowcy zmuszają studentów do wiecznej nauki aby zdobyć jak najlepsze oceny.
Kto był w pubie, szczególnie angielskim ten wie, że może się tam wydarzyć wszystko.
Jak to mówią, patrz w lusterka motocykle są wszędzie.
Wiele już widzieliśmy, ale żeby kogoś, aż tak poniosło to jeszcze nie.
Od razu napiszemy, że to fejk, bo widać to na pierwszy rzut oka.
W dzisiejszych czasach modne i nawet szybsze jest poruszanie się po mieście za pomocą rowerów. Oglądajcie filmik do samego końca. Akcja się rozkręca z każdą sekundą.