Sporo już widzieliśmy, ale czegoś takiego to nie.
Chwilę grozy przeżyli turyści nagrywający piękny widok z wysokiego biurowca.
Dzieci potrafią zaskakiwać na różne sposoby.
Aż nam szczena opadła jak zobaczyliśmy do czego to ludzie są zdolni.
Kamera monitoringu uchwyciła moment w którym dziecko o mało nie upadło na schody.
Wydaje nam się, że kierowca miał szczęście w nieszczęściu, że nie miał zapiętych pasów, bo chyba skończyłby o wiele gorzej, gdyby przekoziołkował z samochodem aż na sam dół.
Nie chcemy psuć niespodzianki, dlatego wiele nie napiszemy.
Wyskoczeniem z autobusu ratował się kierowca, który stracił panowanie nad pojazdem.
Wystarczył moment, aby pół budynku rozpadło się jak domek z piasku.
Prawdziwe mistrzostwo. Chyba tylko tak można opisać to co zrobił kierowca tej lawety.
Wszystko wydarzyło się w meksykańskim wesołym miasteczku.
Czego to człowiek nie zrobi, żeby się pochwalić przed znajomymi jak wspaniale spędza się czas.
Czegoś takiego to jeszcze nie widzieliśmy i nawet brakuje nam słów na to co zobaczyliśmy.
Wrzucamy chyba raczej ku przestrodze oraz aby pokazać jakie mogą być skutki braku wyobraźni.
Nie wiemy co poszło nie tak przy projektowaniu tej zjeżdżalni, ale chyba nie tak to powinno wyglądać.