menu
Chyba zapomniała się ubrać. Wyluzowana pani na balkonie kontra panowie budowlańcy
Chyba zapomniała się ubrać. Wyluzowana pani na balkonie kontra panowie budowlańcy
Każdy ma prawo robić co chce w swojej nieruchomości, byle nie uprzykrzać życia sąsiadom. Ta Pani zapewne wyszła z takiego założenia i postanowiła w takim stroju wypić sobie lampkę wina. Zapewne nie zdawała sobie sprawy z tego, że tym sposobem również umili dzień pracy panom robotnikom, którzy rozkładali rusztowanie przy budynku. Coś nam się wydaje, że był to ich jeden z lepszych dni w pracy.

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku