Ktoś wrzucił na fejsa niezwykły reportaż z telewizji.
Sprawa dotyczy kobiety, która UWAGA nie doważyła w sklepie pierogów za astronomiczną kwotę złotówki i czternastu groszy. W sklepie zatrzymał ją ochroniarz i kazał jej jeszcze raz zważyć. Pomimo tego, że kobieta chciała dopłacić różnicę postanowiono wezwać policję, która kobietę skuła kajdankami. W tej chwili toczy się sprawa w sądzie w sprawie oszustwa. Teraz pytanie, gdzie tu sens? Jeżeli te pierogi ktoś by ukradł to nie byłoby żadnej sprawy, w tym wypadku uruchomiono jednak całą machinę sądowniczą. Ciekawe jakie będą koszty tej całej sprawy. Założymy się, że wyższe niż 1,14 zł.
Reklama
Źródło: TVP3
Rozmowy na Facebooku