Pewna kobieta w zemście postanowiła oskarżyć swojego narzeczonego o pobicie i znęcanie się.
W sądzie miała mówić, że zdarzało się to wielokrotnie i od dłuższego czasu. Obdukcja wykazała wiele guzów i siniaków. Pewnie narzeczony byłby na straconej pozycji gdyby nie to, że kobieta zapomniała, że w domu jest monitoring. Oskarżony mężczyzna pokazał w sądzie poniższe nagranie na dowód tego, że wszystko co opowiada to kłamstwa. Niestety jeszcze nie wiadomo jaka kara dosięgnie kobietę za składanie fałszywych zeznań.
Reklama
Rozmowy na Facebooku