menu
Pożar na 5-piętrze, rodzice z dziećmi musieli skakać z balkonu. Pomogli przypadkowi ludzie
Pożar na 5-piętrze, rodzice z dziećmi musieli skakać z balkonu. Pomogli przypadkowi ludzie
Do bardzo dramatycznej sytuacji doszło w miejscowości Strunino w Rosji.

Jak podają źródła, powodem pożaru był zapłon oleju u sąsiadki z 4-piętra, która smażyła naleśniki. Gryzący dym bardzo szybko przedostał się na wyższe kondygnacje. Rodzicie z dziećmi zostali uwięzieni w mieszkaniu na piątym piętrze, a jedynym wyjściem był skok z balkonu. Najpierw zostało rzucone najmłodsze dziecko, następnie starsze, kolejno skoczyła matka i na końcu ojciec. Wszystkim pomogli przypadkowi przechodnie, którzy w szybki sposób zorganizowali dywan w który wszystkich łapali. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku