4,539
wyświetlenia
wyświetlenia
Houston, mamy problem. Kolega bez skafandra postanowił wystartować. A tak serio to jesteśmy ciekawi jak długo leciał i gdzie doleciał. Szkoda, że kamery nie ujęły lądowania po tym wspaniałym starcie gdzieś na miejskim targowisku. Dziwi nas tylko trochę, że nie puścił się tego parasola tylko postanowił wsiąść. Czyżby to nie był jego pierwszy raz?
Rozmowy na Facebooku