menu
Wjechał SUVem w siano. Po kilku minutach musiał dzwonić po strażaków
Wjechał SUVem w siano. Po kilku minutach musiał dzwonić po strażaków
Chyba nie wiedział, że autem lepiej nie wjeżdżać w pole gdzie jest sucha słoma lub siano. Wystarczy iskra bądź dotknięcie rozgrzanym katalizatorem suchego materiału i już pożar gotowy. Ten w dodatku miał takiego pecha, że jeszcze w tym wszystkim utknął.

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku