Rodzina zdecydowała się jednak na niekonwencjonalny i radykalny krok, po tym jak 61-letnia matka Connell zaoferowała, że przyjmie tę rolę.
Kristine Casey z Chicago nie miała żadnych wątpliwości ani obaw odnośnie swej decyzji. Wiedziała ona, że najszczęśliwszymi momentami w jej życiu było zajście w ciąże i urodzenie trzech córeczek. Po tym jak usłyszała ona o pewnej starszej kobiecie, która z powodzeniem wcieliła się w rolę surogatki dla swojej córki, Casey nie miała nic przeciwko aby samemu spróbować takiego rozwiązania. Te przełomowe doświadczenie zbliżyło Sarę i Kristine bardziej niż kiedykolwiek.
Po serii testów i konsultacji lekarskich, rodzina była gotowa. Casey miała zostać matką zastępczą dla swojej córki.
9 miesięcy później, Connell i jej matka trzymały się za ręce, podczas gdy na świat przychodził Finnean Lee Connell. Malec urodził się przy pomocy cesarskiego cięcia.
„Gdy usłyszałam jak po raz pierwszy zapłakał, nie mogłam powstrzymać radości i wzruszenia,” mówi Connell.
Casey to niesamowita kobieta, która zdobyła się na coś wymagającego nie tylko miłości, ale też poświęcenia. Jak widać, kocha ona swoją córkę ponad życie.
Źródło: https://www.littlethings.com
Rozmowy na Facebooku