menu
Bezdomne szczeniaki nie przestają się przytulać odkąd zostały uratowane przed śmiercią! Cudowne!
Bezdomne szczeniaki nie przestają się przytulać odkąd zostały uratowane przed śmiercią! Cudowne!
Dwa bezdomne pieski zostały niedawno przygarnięte przez Buddyjskie kapłanki w miejscowości Ho Chi Minh w Wietnamie i od tego czasu stały się nierozłączne. Choć większy z szczeniaków wciąż wydaje się być zbyt przestraszony i bezradny aby zająć się nawet samym sobą, otoczył on swojego młodszego kolegę serdeczną opieką.Trudno sobie wyobrazić co te szczeniaki musiały przejść podczas życia na ulicach, ale ich wystraszone zachowanie pokazuje, że najprawdopodobniej doznały one krzywdy z ręki człowieka. Na szczęście, oba pieski znajdują się obecnie w rękach troskliwych kapłanek.Te bezdomne pieski błąkały się po ulicach Ho Chi Minh.Były one ignorowane przez przechodniów, do czasu gdy zajęły się nimi miejscowe kapłanki.Większy ze szczeniaków wiernie opiekuje się młodszym kolegą.Trudno sobie wyobrazić co spotkało je na ulicach miasta.Na szczęście, z każdym dniem, pieski odzyskują pewność siebie.Teraz są w bezpiecznym miejscu.Większy z piesków powoli zaczyna otwierać się na ludzi.Zdaje on sobie sp

Dwa bezdomne pieski zostały niedawno przygarnięte przez Buddyjskie kapłanki w miejscowości Ho Chi Minh w Wietnamie i od tego czasu stały się nierozłączne. Choć większy z szczeniaków wciąż wydaje się być zbyt przestraszony i bezradny aby zająć się nawet samym sobą, otoczył on swojego młodszego kolegę serdeczną opieką.

Trudno sobie wyobrazić co te szczeniaki musiały przejść podczas życia na ulicach, ale ich wystraszone zachowanie pokazuje, że najprawdopodobniej doznały one krzywdy z ręki człowieka. Na szczęście, oba pieski znajdują się obecnie w rękach troskliwych kapłanek.


Te bezdomne pieski błąkały się po ulicach Ho Chi Minh.


Były one ignorowane przez przechodniów, do czasu gdy zajęły się nimi miejscowe kapłanki.


Większy ze szczeniaków wiernie opiekuje się młodszym kolegą.


Trudno sobie wyobrazić co spotkało je na ulicach miasta.


Na szczęście, z każdym dniem, pieski odzyskują pewność siebie.


Teraz są w bezpiecznym miejscu.


Większy z piesków powoli zaczyna otwierać się na ludzi.


Zdaje on sobie sprawę, że po raz pierwszy w jego życiu komuś na nim zależy.


Źródło: http://www.boredpanda.com/

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku