W lutym 2013 roku pewna para z Gold Country w Północnej Kalifornii spacerowała z psem. Był piękny i słoneczny dzień.
Para bardzo dobrze znała tę trasę. Jednak, gdy po raz kolejny zachwycali się okoliczną przyrodą, dostrzegli coś dziwnego.
Z ziemi pod jednym z drzew wystawała puszka. Zaciekawił ich ten widok. Postanowili sprawdzić co, to dokładnie jest. Odkopali ją przy pomocy patyka i chcieli otworzyć. Puszka była ciężka, a wieczko mocno przywarło. Kiedy w końcu udało im się dobrać do środka, nie mogli uwierzyć własnym oczom.
W puszcze było mnóstwo złotych monet. Para postanowiła sprawdzić czy w tym miejscu nie znajduje się nic więcej. Chwilę później znaleźli jeszcze cztery puszki.
Przypomnieli sobie, że w piwnicy mają wykrywacz metali. Postanowili po niego pójść. Przy pomocy urządzenia odkryli jeszcze trzy puszki. W sumie odnaleźli osiem puszek wypełnionych złotymi monetami.
Po długim namyśle postanowili wybrać się do eksperta, aby dowiedzieć się ile warte jest znalezisko. Wydawało im się, że znaleźli coś wartościowego, ale nigdy nie przypuszczali, że aż tak!
Okazało się, że monety pochodzą z lat 1847 – 1894.
Wszystkie były w idealnym stanie. Znalezisko zostało wstępnie wycenione na 27000 dolarów, ale nie była to ostateczna suma. Monety zostały poddane kolejnym testom, aby poznać ich pełną wartość.
Okazało się, że są warte aż 10 milionów dolarów! Nikt nie wie skąd monety wzięły się pod drzewem. Istnieje prawdopodobieństwo, że ukryte były tam przez blisko 150 lat.
Na to wskazuje stan puszek. Może osoba, która je tam ukryła, sądziła że będzie to najlepszy sposób na przechowywanie oszczędności.
Źródło: dailymail.co.uk, polubione.pl
Rozmowy na Facebooku