wyświetlenia
Nagranie, które dzisiaj zobaczyliśmy świetnie pokazuje to co może nam się przytrafić jeżeli tego nie zrobimy. Pewien pan, który zatankował swój samochód postanowił dolać jeszcze paliwa do kanistra. Był akurat odwrócony tyłem do samochodu więc miał wielką zagwozdkę co tak właściwie się stało.
W pierwszej chwili pewnie pomyślał, że auto mu ukradziono. Zapewne też z takim problemem poszedł na stację zapytać o nagranie z monitoringu. Tam bardzo szybko się wyjaśniło co się stało z samochodem. Auto zwyczajnie postanowiło odjechać.
Niestety mamy podejrzenia, że mogło też narobić sporo szkód za które odpowie teraz kierowca. Co więcej możliwe, że żeby je wyciągnąć musiał wezwać na własny koszt pomoc drogową. Możemy mieć jedynie nadzieję, że przez jego nieodpowiedzialność nic nikomu się nie stało.
Poniżej nagranie z tej sytuacji.
Rozmowy na Facebooku