menu
Facet chciał zaszpanować Porsche za milion dolarów. Chwile później wszyscy się śmiali.
Facet chciał zaszpanować Porsche za milion dolarów. Chwile później wszyscy się śmiali.
Siedząc za kierownicą wartego okrągły milion funtów Porsche 918 Spyder z pewnością przyciągniesz uwagę przechodniów. Ten kierowca przekonał się jednak, że nadmierne popisywanie się drogim cackiem może się źle skończyć.W trakcie prezentowania imponującego przyspieszenia swojego auta, kierowca stracił nad nim kontrolę i rozbił przód pojazdu o drzewo.Na nagraniu autorstwa YouTuberki Kristiny Champin widzimy jak podekscytowany kierowca wraz z atrakcyjną pasażerką przemierzają St. Tropez we Francji. Zapewne w celu zaimponowania przechodniom, mężczyzna zaprezentował możliwości silnika kryjącego się pod maską jego Porsche,  jednak już kilka sekund potem musiał gwałtownie skręcić aby uniknąć potrącenia pieszego.Kierowca – szpaner i jego towarzyszka nie odnieśli obrażeń...... ale uderzenie spowodowało całkiem pokaźne uszkodzenia przodu auta.Pomimo kompromitacji, milioner nie wydawał się zbytnio przejęty całą sytuacją.

Siedząc za kierownicą wartego okrągły milion funtów Porsche 918 Spyder z pewnością przyciągniesz uwagę przechodniów. Ten kierowca przekonał się jednak, że nadmierne popisywanie się drogim cackiem może się źle skończyć.


W trakcie prezentowania imponującego przyspieszenia swojego auta, kierowca stracił nad nim kontrolę i rozbił przód pojazdu o drzewo.


Na nagraniu autorstwa YouTuberki Kristiny Champin widzimy jak podekscytowany kierowca wraz z atrakcyjną pasażerką przemierzają St. Tropez we Francji. Zapewne w celu zaimponowania przechodniom, mężczyzna zaprezentował możliwości silnika kryjącego się pod maską jego Porsche,  jednak już kilka sekund potem musiał gwałtownie skręcić aby uniknąć potrącenia pieszego.

Kierowca – szpaner i jego towarzyszka nie odnieśli obrażeń...


... ale uderzenie spowodowało całkiem pokaźne uszkodzenia przodu auta.


Pomimo kompromitacji, milioner nie wydawał się zbytnio przejęty całą sytuacją.

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku