wyświetlenia
Na naszej planecie żyje obecnie tylko jeden okaz samca nosorożca białego. W związku z tak drastyczną sytuacją, wysiłki dążące do wyeliminowania kłusownictwa są większe niż kiedykolwiek. W celu identyfikacji kłusowników, na rogach zagrożonych zwierząt zaczęto montować kamery, a naukowcy, jako alternatywę, wyhodowali sztuczny rodzaj poroża.
Jeden z kenijskich oddziałów do walki w kłusownikami powiększył się ostatnio o nowego członka. Diego, psi wychowanek schroniska Ol Pejeta, szybko stał się najlepszym przyjacielem lokalnych nosorożców. Potrafiąc rozwinąć prędkość do 65 km/h, Diego z pewnością jest w stanie dogonić każdego kto próbowałby zbliżyć się do któregokolwiek z chronionych zwierząt.
Dzięki Diego, rezerwat w ostatnim roku nie stracił ani jednego nosorożca.
Te niesamowite nagranie uchyla rąbka tajemnicy na temat pracy łowców kłusowników. Z pomocą kamery GoPro zamontowanej na grzbiecie Diego, możemy być świadkami jego pościgów.
Przyznacie, że te ujęcia są piękne i warto podzielić się nimi z każdym znajomym!
Rozmowy na Facebooku