wyświetlenia
Modelka w programie „Dzień Dobry TVN” opowiedziała o swoich problemach ze zdrowiem. Przyznała, że ma problemy z tarczycą i choruje na nieuleczalną chorobę, hashimoto.
Nie dość, że Krupa będzie musiała być poddawana leczeniu do końca życia, to choroba może utrudnić, albo nawet uniemożliwić zajście w ciążę.
Dowiedziałam się, że mam chorobę tarczycy, hashimoto. Ostatnio miałam robione badania i okazało się, że tarczyca jest powiększona, ale nie wiadomo dlaczego
Joanna na razie nie planuje dziecka, bo jest świadoma swojego stanu zdrowia. Wie, że nie byłoby to teraz najlepsze, zarówno dla niej, jak i maleństwa. Chociaż przyznała, że jeśli ciąża pojawiłaby się naturalnie, to byłaby szczęśliwa.
W rozmowie wspomniała też o innych negatywnych skutkach choroby.
Tarczyca wpływa też na to, czy jesteś w dobrym humorze, czy jesteś smutna. Depresji można dostać przez to, że hormony są nierówne.
Wiem, że z tarczycą ma problem co druga czy trzecia kobieta i to jest masakra. Woda się zatrzymuje, rano wstajesz i masz oczy napuchnięte. Nie chodzi o to, czy jesz więcej czy mniej. Teraz nie mogę schudnąć 2,5 kg. Niby to niedużo, ale męczy mnie to.
Jak sama przyznaje, na szczęście jest przy niej mąż
Krupa poinformowała, że zmieniła lekarza, który być może jej pomoże. Modelka czeka na efekty kuracji, ale cały czas może liczyć na wsparcie męża, Douglasa Nunesa.
Źródło: fakt.pl, Instagram.com, popularne.pl
Rozmowy na Facebooku