Każdy kto chociaż raz w życiu miał się opiekować gromadką szczeniaków ten wie, że to nie zawsze jest takie proste. Szczególnie kiedy szczeniaki są bardzo szybkie i żywiołowe oraz na tyle duże, że mogą już całkiem szybko biegać, a w głowie mają głównie zabawę.
W takich sytuacjach człowiek czasami nie daje rady, żeby je ogarnąć, nie dość, że potrafią być szybsze od niego to i jeszcze bardzo sprytne. Taka sytuacja miała miejsce na poniższym filmie. Tyle, że do mieszanki o której pisaliśmy trzeba jeszcze dodać prawdziwego pecha. Gość na filmie chciał zwyczajnie zamknąć je w odpowiednim kojcu.
Wiedział, że nie jest to łatwa sprawa dlatego wpadł na prosty sposób. Wiedział, że szczeniaki za nim pobiegną dlatego wbiegł do kojca, a one za nim. Nie był jednak wystarczająco szybki i nie zdążył zamknąć furtki. Próbował jeszcze je wrzucić, ale na nic się to zdało. Dlatego też postanowił powtórzyć numer. Kiedy już myślał, że się udało, wtedy dopadł go niezły pech.
Całość zobaczycie na poniższym nagraniu...
Reklama
Rozmowy na Facebooku