menu
Kiedy szef mówi Ci, żebyś wziął koparkę i wyburzył silos
Kiedy szef mówi Ci, żebyś wziął koparkę i wyburzył silos
Wyburzanie budynków to nie jest łatwa sprawa. Niektórym wydaje się, że wystarczy tylko zniszczyć parę ścian lub podpór, aby wszystko ładnie upadło. Dość często widzimy jak nieporadnie jest to wykonywane. Dla niektórych nawet wyburzenie jednej ściany może skończyć się bardzo źle, a co dopiero, gdy ktoś zabiera się do wyburzenia budynku lub komina albo tak jak w przypadku na który dzisiaj trafiliśmy, dużego rozmiaru silosu.

Na poniższym nagraniu możecie zobaczyć koparkę do której przymocowano specjalny wysięgnik na końcu, którego znajdowała się kula wyburzeniowa. Wszystko szło dobrze jednak przy takiej metodzie wyburzeniowej nigdy nie możemy być pewni gdzie poleci cały budynek. Jest to dosłownie loteria w której to operator koparki ryzykuje swoim życiem.

W pewnym momencie trafia trafia w czuły punkt konstrukcji, widać jak pękają ściany i w pewnym momencie wydawałoby się, że budynek się ustabilizował. Ten właśnie moment wykorzystał operator koparki, który wyskoczył z kabiny maszyny i zaczął uciekać. Zazwyczaj na kursach mówi się, aby tego nie robić, ponieważ kabiny są tak zrobione, aby chronić operatora. Instynkt samozachowawczy robi jednak swoje.

 Możliwe, że w tym przypadku dobrze zrobił, ponieważ budynek był ogromnych rozmiarów. Niestety nie wiadomo, czy operatorowi udało się uciec przed latającymi odłamkami. Widać, że było ich sporo i mogłyby go dosięgnąć. Mamy nadzieję, ze tak nie było.

Poniżej nagranie z tego wyburzania.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku