Chyba już każdy zna eksperyment z mentosem i colą i przynajmniej w internecie widział jaki efekt jest takiego połączenia.
Tych trzech chyba chciało zabłysnąć w internecie swoim filmikiem i wpadło na pomysł, żeby nagrać coś takiego we wnętrzu samochodu. Pomysł wydawał im się spoko, ale kierowca w pewnym momencie wymiękł, może zrozumiał z czym to się wiąże i nie za bardzo chciał mieć zniszczony środek auta. Wydaje nam się, że takie ilości słodkiej coli ciężko usunąć z tapicerki i materiałów. Jak widać na nagraniu powiedział chłopakom, że jednak nie, żeby przerwać, ale dla kolegi z tyłu było już za późno. Starał się opanować sytuację, ale już było za późno. Kierowca się rozmyślił, jednak ten który to filmował postanowił mu pomóc. Ciężko nam powiedzieć czy to fejk. Może i sytuacja ustawiona, ale reakcje dosyć prawdziwe.
Reklama
Rozmowy na Facebooku