menu
Kobieta zaczęła rozbierać się w centrum Londynu. Zaszokowała przechodniów swoim pokazem.
Kobieta zaczęła rozbierać się w centrum Londynu. Zaszokowała przechodniów swoim pokazem.
Znacie kogoś, kto ma problemy z akceptacją swojego wyglądu? Może sami zmagaliście się z takim problemem ? Zaskakujące jak wielu ludzi ma problemy z własnym wyglądem. Bardzo często kończy się to anoreksją lub bulimią. Niejednokrotnie nie zauważamy tego. O wiele bardziej rzucają się w oczy osoby bardzo otyłe. Ktoś zmagający się z anoreksją na pierwszy rzut oka może wydawać się po prostu szczupłą osobą której figury można pozazdrościć.Walczyć z tym postanowiła blogerka i aktywistka Jea West. Jak przyznaje sama miała podobne problemy w swoim życiu - „Stoję dla każdego, kto zmaga się z zaburzeniami jedzenia i brakiem poczucia własnej wartości, tak jak ja. Jeśli chcesz dać mi wsparcie, narysuj serce na moim ciele” Jea spotkała się z akceptacją i wiele osób podchodziło do niej wyrażając soje zrozumienie!Jednak początek nie był tak łatwy – "Pierwsze minuty były strasznie stresujące. Czułam jakby to była godzina, dwie. Bałam się, że nikt nie podejdzie, nie będzie chciał narysować serca. Nie wie

Znacie kogoś, kto ma problemy z akceptacją swojego wyglądu? Może sami zmagaliście się z takim problemem ? Zaskakujące jak wielu ludzi ma problemy z własnym wyglądem. Bardzo często kończy się to anoreksją lub bulimią. Niejednokrotnie nie zauważamy tego. O wiele bardziej rzucają się w oczy osoby bardzo otyłe. Ktoś zmagający się z anoreksją na pierwszy rzut oka może wydawać się po prostu szczupłą osobą której figury można pozazdrościć.


Walczyć z tym postanowiła blogerka i aktywistka Jea West. Jak przyznaje sama miała podobne problemy w swoim życiu - „Stoję dla każdego, kto zmaga się z zaburzeniami jedzenia i brakiem poczucia własnej wartości, tak jak ja. Jeśli chcesz dać mi wsparcie, narysuj serce na moim ciele”

 

Jea spotkała się z akceptacją i wiele osób podchodziło do niej wyrażając soje zrozumienie!

Jednak początek nie był tak łatwy – "Pierwsze minuty były strasznie stresujące. Czułam jakby to była godzina, dwie. Bałam się, że nikt nie podejdzie, nie będzie chciał narysować serca. Nie wiem kto był pierwszą osobą, która narysowała na mnie serce, ale dotyk markera na mojej skórze był niesamowitym doświadczeniem" 


W ciągu kilkunastu minut na jej ciele pojawiło się kilkadziesiąt namalowanych serc, a Jea usłyszała wyrazy wsparcia od obcych ludzi. "Jesteś świetna", "To bardzo mocny przekaz" - dzięki takim słowom, stanie w samej bieliźnie w centrum miasta było łatwiejsze.


"Najbardziej wzruszającym momentem był dla mnie ten, gdy słyszałam jak ojciec tłumaczy swojemu dziecku dlaczego to robię. Wyjaśniał mu, że każdy powinien kochać i akceptować siebie takim, jakim jest, być w zgodzie ze swoim ciałem. Gdyby każdemu z nas tłumaczono takie rzeczy w dzieciństwie myślę, że problemów z akceptacją siebie i zaburzeniami odżywiania byłoby z pewnością mniej" – stwierdza Jae.

Zobaczcie film z tego niesamowitego pokazu solidarności:


Jeśli trafił do was ten przekaz, jeśli znacie kogoś z takimi problemami - koniecznie podzielcie się z nim tym materiałem!


TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku