wyświetlenia
Anoreksja, czy jadłowstręt psychiczny to straszna choroba, która jest jednym z zaburzeń prawidłowego odżywiania. Prowadzi do ogromnego spadku masy ciała, a czasem i do śmierci.
Kristina pochodzi z Benaułu w południowo-centralnej Rosji. Anoreksja odebrała jej radość z życia. Kobieta nie ma siły dosłownie na nic. Nie ma się co dziwić, bo praktycznie nic nie je.
Jej dzienny posiłek to kawałek jabłka lub banana oraz woda i to wszystko co jest w stanie przyjąć.
Dziewczyna na ta straszną chorobę zapadła jeszcze w czasach liceum, zaczynając od zmożonych diet przechodząc do praktycznie całkowitej głodówki. Doprowadziło to do tego, że jej ciało jest całkowicie pozbawione tłuszczu i ma zanik mięśni. Jej organy wewnętrzne ciągle są w stanie zapalnym i mocno wyniszczone. Dodatkowo ziemista cera dodatkowo ukazuje jak ciężki jest jej stan.
Zdaniem lekarzy stan kobiety jest krytyczny. Tak niska waga (17 kg) prowadzi do ciągłego i postępującego uszkadzania narządów wewnętrznych. Jeśli Kristina nie zacznie jeść, może umrzeć.
Historia Kristiny poruszyła jedną z gwiazd rosyjskiej telewizji – Marię Kokhno, która sama kiedyś chorowała na anoreksję. Celebrytka, którą na Instragramie śledzi ponad pół miliona osób, zaczęła zbierać pieniądze na leczenie Kristiny.
Do tej pory udało się zebrać 110 tysięcy rubli, które zostały przeznaczone na podróż 26-latki do Niżnego Nowogrodu na zachodzie Rosji. To tam kobieta zaczęła terapię pod okiem specjalistów.
Jednym z pierwszych sukcesów terapii było to, że dziewczyna po wielu latach zjadła coś innego niż kawałki owoców. Jeśli uda się lekarzom przełamać tą barierę w jej głowie, będą też w stanie uzdrowić jej ciało.
Źródło: fakt.pl, instagram.com
Rozmowy na Facebooku