
1,199
wyświetlenia
wyświetlenia
Sam tytuł pół żartem pół serio.
Jednak jak patrzyliśmy na ten film to od razu zaczęliśmy się zastanawiać kto dał temu gościowi zjeżdżać z tej naczepy? Chyba, że gościa zjadła rutyna. Najpierw zasuwa z naczepy jak by leciał po autostradzie, później nagle hamuje, a na końcu zdziwiony, że poszedł bokiem. Panie operator to nie BMW z tylnym napędem, że można tym latać bokiem jak po rondzie w Sandomierzu. Tutaj trzeba trochę wyczucia i wprawy. Oby tylko potrafił postawić ją do pionu :D
Reklama
Rozmowy na Facebooku