menu
Mistrz prostej wpada prosto w ręce policjantów z drogówki
Mistrz prostej wpada prosto w ręce policjantów z drogówki
Przejście dla pieszych, podwójna ciągła i skrzyżowanie, nic nie było w stanie powstrzymać tego kierowcy przed wyprzedzaniem

Dopiero policyjny lizak, który zobaczył po całym manewrze zmusił go zatrzymania. Strach pomyśleć co by się stało, gdyby autor nagrania nie spojrzał w lusterko przed skrętem w lewo. Mógłby uderzyć w pędzącego busa, który wytrącony z toru jazdy mógłby nawet wpaść na tych policjantów. Niestety nie wiemy jaki był wymiar kary dla tego kierowcy, ale mógł tutaj nazbierać sporo punktów. Postaramy się teoretycznie podliczyć dokonania tego kierowcy:

- Naruszenie zakazu wyprzedzania na skrzyżowaniach - 5 punktów karnych

- Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych lub bezpośrednio przed przejściem - 10 punktów karnych

- Wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej - 10 punktów karnych

Lekko licząc, teoretycznie ten kierowca tym manewrem mógł sobie zagwarantować odebranie prawa jazdy za przekroczenie ilości punktów karnych. Specjalistami nie jesteśmy, ale tak to właśnie wygląda. 

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku