menu
Mistrzowie tuningu, czyli sportowy tuning własnej roboty
Mistrzowie tuningu, czyli sportowy tuning własnej roboty
Widzieliśmy już wielu mistrzów tuningu i szpachli.

Uwierzcie nam pomysły na przeróbki mieli czasami przedziwne. Człowiek jak widzi niektóre rozwiązania to się zastanawia jak ktoś w ogóle na to wpadł. Tym razem pewien spryciarz postanowił na własną rękę zrobić sobie sportowy wydech. Mógł go włączać i wyłączać. Jak już zastosował takie rozwiązanie w swoim sportowym rydwanie to mógł też pomyśleć o jakimś systemie włączania i wyłączania, który będzie można obsłużyć z wnętrza pojazdu. 

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku