wyświetlenia
Gdy w 2011 roku uzyskała pozwolenie na adopcję, otrzymała telefon który odmienił całej jej życie. Dzwoniący poszukiwał rodziców zastępczych nie dla jednej czy dwóch, lecz czterech sióstr naraz!
Pomimo wstępnego zawahania, Dunkin zgodziła się zaadoptować dziewczynki, które wprowadziły się do niej i jej rodziców.
Niestety, po dziewięciu miesiącach wspólnego życia i budowania relacji, biologiczna matka odzyskała prawo do opieki nad wszystkimi czterema dziewczynkami, włączając w to niemowlę żyjące z inną rodziną.
Około miesiąc później, Dunkin otrzymała kolejny szalony telefon, tym razem właśnie od biologicznej matki dziewczynek.
Kobieta, kierując się dobrem dzieci, postanowiła zrzec się prawa do opieki, lecz postawiła jeden warunek – Dunkin musiała zaadoptować wszystkie siostry, włącznie z niemowlęciem.
Choć Dunkin bez chwili namysłu przyjęła ofertę, okazało się, że to nie był koniec niespodzianek.
Podczas trwającego około roku procesu adopcyjnego, biologiczna matka dziewczynek dowiedziała się, że jest w ciąży z szóstym dzieckiem!
Dunkin zgodziła się na kolejne powiększenie swojej rodziny, co znaczyło, że miała pod swoją opieką szóstkę dzieci.
Choć cała sprawa wydaje się być kuriozalna, Dunkin nie przejmuje się tym, przyznając, że przeżywa właśnie najszczęśliwszy okres swojego życia, wychowując szóstkę sióstr.
„Wprowadzają tyle radości i zamieszania do mojego życia, które w innym wypadku byłoby nudne i szare.” mówi kobieta.
„Jestem zaszczycona, że mogę być ich mamą.”
Od czasu adopcji minęły już trzy lata, Dunkin opublikowała niedawno zdjęcie, na którym pozuje wraz ze swoimi pociechami, które rosną błyskawicznie.
Źródło: http://www.littlethings.com/
Rozmowy na Facebooku