6,507
wyświetlenia
wyświetlenia
Tak to czasami bywa, że kierowcy motocykli mają jakieś uwagi co do jazdy kierowców samochodów osobowych.
Temu też coś nie pod pasowało, więc chciał wykorzystać okazję i powiedzieć mu parę ciepłych słów. Kierowca osobówki nawet opuścił szybę, żeby to dobrze usłyszeć. Widocznie lubi zdrową krytykę i jeżeli było coś nie tak to chętnie usłyszy co. Niestety motocyklista poczuł się tak pewnie na swoim rumaku, że się całkowicie zdekoncentrował i zamiast patrzeć przed siebie na drogę całkowicie zajął się rozmową z kierowcą. Dyskusja już miała się zacząć na dobre, gdyby nie przeszkody na drodze. Wyszło na to, że gość miał jakieś cenne uwagi do innego kierowcy, a sam niezbyt dobrze ogarnął prowadzenia swojego motocykla. Pamiętajcie, że lepiej się zatrzymać jeżeli chce się pogadać z innym kierowcą.
Reklama
Rozmowy na Facebooku