menu
Musieli ściąć drzewo, żeby uratować psa. Jak on tam wlazł?
Musieli ściąć drzewo, żeby uratować psa. Jak on tam wlazł?
Od czasu do czasu trafiamy na nagrania na których uwieczniono sytuacje które ciężko jest wyjaśnić. Z pozoru na poniższym nagraniu widać jedynie ścinanie drzewa. Zazwyczaj na takich filmach coś idzie nie tak tym razem jednak chodziło o coś zupełnie innego.


Okazało się, że drzewo było ścinane nie bez powodu. Tuż po ścięciu okazało się, że w środku znajduje się wiewiórka ale również i pies. Jak on tam wlazł? Tego Wam nie powiemy. Możliwe, że jak kot wspiął się biegnąc za wiewiórką. 

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku