menu
Na USG lekarz widzi malutką rączkę! Po chwili jest w szoku gdy odkrywa co jeszcze jest w jej brzuchu!
Na USG lekarz widzi malutką rączkę! Po chwili jest w szoku gdy odkrywa co jeszcze jest w jej brzuchu!
Francesca Tomlinson nie mogła się doczekać aby ujrzeć swoją córeczkę podczas USG w 12 tygodniu ciąży. Niestety, jedyne co widać było na obrazie to maleńka rączka.Reszta ciała Gracie-Jane była „ukryta” za ogromną cystą w łonie Francesci, mającą rozmiary piłki futbolowej.Monstrualna torbiel jajnika ważyła niemal 4 kilogramy! Jej rozmiar sprawił, że płód nie miał miejsca do prawidłowego rozwoju i jego życie było w niebezpieczeństwie.22-letnia Francesca została przewieziona do szpitala na zabieg usunięcia torbieli. Chociaż płód nie został uszkodzony, kobieta straciła prawy jajnik i jajowód. Powiedziano jej, że może już nigdy nie być w stanie zajść w ciąże.Sześć miesięcy później, w Maju 2013 roku, Gracie-Jane przyszła na świat przedwcześnie. Pomimo, że lekarze uważali to za praktycznie niemożliwe, Francesca ponownie zaszła w ciążę już 6 miesięcy później. Gdy przyszedł moment rozwiązania, kobieta wyraźnie zaznaczyła sanitariuszom, że mają ją zabrać do innego szpitala.Cztery lata później, Fra

Francesca Tomlinson nie mogła się doczekać aby ujrzeć swoją córeczkę podczas USG w 12 tygodniu ciąży. Niestety, jedyne co widać było na obrazie to maleńka rączka.

Reszta ciała Gracie-Jane była „ukryta” za ogromną cystą w łonie Francesci, mającą rozmiary piłki futbolowej.

Monstrualna torbiel jajnika ważyła niemal 4 kilogramy! Jej rozmiar sprawił, że płód nie miał miejsca do prawidłowego rozwoju i jego życie było w niebezpieczeństwie.

22-letnia Francesca została przewieziona do szpitala na zabieg usunięcia torbieli. Chociaż płód nie został uszkodzony, kobieta straciła prawy jajnik i jajowód. Powiedziano jej, że może już nigdy nie być w stanie zajść w ciąże.

Sześć miesięcy później, w Maju 2013 roku, Gracie-Jane przyszła na świat przedwcześnie. Pomimo, że lekarze uważali to za praktycznie niemożliwe, Francesca ponownie zaszła w ciążę już 6 miesięcy później. Gdy przyszedł moment rozwiązania, kobieta wyraźnie zaznaczyła sanitariuszom, że mają ją zabrać do innego szpitala.

Cztery lata później, Francesca otrzymała kilkunastotysięczne odszkodowanie za nieuzasadnione narażanie jej dziecka na niebezpieczeństwo.


TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku