Ostatnio pokazywaliśmy Wam nagranie z wycinania katalizatora na czyjejś posesji w biały dzień.
Złodzieje przyjechali jak po swoje i już po chwili mieli wycięty katalizator (możecie o tym przeczytać tutaj). Myśleliśmy, że to szczyt bezczelności, jednak jak się okazuje poprzeczka została podniesiona we Wrocławiu. Na nagraniu, które zostało udostępnione w internecie widać jak złodzieje podjeżdżają autem osobowym. Wysiada z niego mężczyzna, który podczepia linkę pod zaparkowanym samochodem. Gdy daje znać kierowca rusza, a spod auta wylatuje wyrwany element układu wydechowego. Mężczyzna w pośpiechu zwija linkę i wrzuca element do bagażnika. Z informacji jakie udało nam się znaleźć w sieci wynika, że auto stało w oczekiwaniu na przegląd. W tej chwili sprawą zajmuje się policja, która ustala sprawców.
Reklama
Rozmowy na Facebooku