wyświetlenia
Poznajcie parę która ma najdziwniejszy sposób obchodzenia rocznicy ślubu o jakim kiedykolwiek słyszeliście! Słodkiego, długiego życia.. to do nich pasuje.
Kiedy większość par świętuje okrągłe rocznice ślubu przyjęciami z dziećmi, a także w późniejszym wieku z wnukami, ta para ma swój bardzo specyficzny rytuał związana ze swoim weselnym tortem.
Z okazji 60 rocznicy ślubu ( gratulacje od nas wszystkich za wytrwałość ) postanowili pochwalić się tym dość niecodziennym rytuałem w sieci.
60 letni tort i brandy!
Dokładnie tak – trzymają oni od 60 lat w puszcze kawałek swojego oryginalnego tortu ślubnego i co roku zjadają jego kawałeczek!
Spokojnie, jeszcze nie wymiotujcie! Para znalazła unikalny sposób, żeby konserwować ten „zabytek” - Pilnują oni, żeby ich ciasto cały czas było nasączone mocną brandy. Jak twierdzą alkohol doskonale konserwuje ich ciasto i nadaje mu niepowtarzalny smak.
Jak sami przyznają nie trzymają cista zamrożonego, ba nawet nie trzymają go w lodówce!
Torcik jest trzymany w foliowym woreczku wsadzonym do puszki po kawie i ustawionym na kuchennej szafce!
„Co roku rozpakowujemy go, zalewamy nową porcją brandy i odrywamy mały kawałeczek który zjadamy” - opowiada Ann - „Nasze dzieci są w szoku, że możemy jeść coś co ma 60 lat, ale uwierzcie mi, jest całkiem smaczny i jeszcze nigdy nie czuliśmy się po nim źle”
Zobaczcie materiał z tego nietypowego świętowania!
Jeśli znacie podobnych ekscentryków podzielcie się koniecznie z nimi tym materiałem!
Rozmowy na Facebooku