wyświetlenia
Wspólna gra na jednym pianinie wymaga świetnej koordynacji i niebanalnych umiejętności. Jak więc nazwać zagranie oryginalnej kompilacji utworzonej z dwóch utworów, z kimś kogo nigdy przedtem nie widziało się na oczy? Ta dwójka dżentelmenów z Paryża poradziła sobie jednak śpiewająco, a rezultaty są imponujące.
Nagranie zostało wykonane przez przechodnia na stacji w Paryżu, będącego bądź co bądź światową stolicą kultury i sztuki. Publiczne instrumenty rozstawione na stacjach nie dziwią więc nikogo, a dzięki nim, pasażerowie uzdolnieni muzycznie mogą umilić czas oczekiwania na pociąg całej reszcie.
Ta dwójka musi bez wątpienia dysponować rozwiniętym słuchem muzycznym, a także niemałym talentem. Uzupełniali się oni perfekcyjnie, tworząc zgrany duet. Po zakończeniu wspólnej gry, panowie uścisnęli sobie rękę i ruszyli w swoją stronę. Czasami najpiękniejsze rzeczy rodzą się dzięki spontaniczności. Koniecznie podzielcie się tym ze znajomymi!
Rozmowy na Facebooku