Podczas pobytu w jednym z hoteli w Indiach, pewna kobieta postanowiła wyrzucić posegregowane śmieci. Nie wiedziała jednak, gdzie znajduje się odpowiedni punkt zbiórki, więc zapytała o to ochroniarza. Mężczyzna wskazał, aby wyrzuciła odpady za pobliski mur. Zaskoczona turystka odmówiła, tłumacząc, że takie zachowanie przeczy idei segregacji i dbałości o środowisko.
Wtedy ochroniarz poprosił, aby przekazała mu worki, zapewniając, że zajmie się nimi we właściwy sposób. Ku zdziwieniu kobiety, mężczyzna… sam wyrzucił je dokładnie w to samo miejsce, które wcześniej wskazał – za mur, na nielegalne wysypisko.
Sytuacja wywołała spore poruszenie wśród świadków. Z jednej strony pokazuje to, jak w niektórych miejscach na świecie brakuje świadomości ekologicznej i odpowiedniej infrastruktury, z drugiej – jak trudno egzekwować zasady segregacji, jeśli nawet pracownicy obiektów turystycznych ich nie przestrzegają.
Reklama
Rozmowy na Facebooku