menu
Para widzi drżącego z zimna kota który nie jest w stanie się poruszyć! Gdy podchodzą bliżej są przerażeni!
Para widzi drżącego z zimna kota który nie jest w stanie się poruszyć! Gdy podchodzą bliżej są przerażeni!
Pewna para, idąc ulicą, spostrzegła puszystego kotka siedzącego w śniegu. Na jego wąsach  osiadł śnieg i zwierzę nie ruszało się, więc para podeszła zobaczyć co się stało.Gdy podeszli bliżej, okazało się, że kot przymarzł do kałuży i nie mógł się ruszyć. Para nie zostawiła jednak zwierzęcia na pastwę losu i śmierć z wyziębienia. Postanowili go uratować, lecz wiedzieli, że muszą działać szybko.Po pierwszej, delikatnej próbie uniesienia zwierzęcia, stało się jasne, że łapki kota są całkowicie przymarznięte do ziemi. Zwierzę było widocznie przerażone, lecz nie mogło zrobić nic oprócz nerwowego drżenia.Wyciągnięcie kota nie wchodziło w grę, gdyż mogło to uszkodzić jego łapki, więc para wróciła do niego z wiadrem pełnym ciepłej wody i powoli roztopili oni lód wokół kończyn zwierzęcia.Gdy tylko zwierzę było wolne, para zawinęła je w koc, chcąc jak najszybciej ogrzać zziębniętego kotka. Nie wiadomo co stało się z nim po zakończeniu nagrania, możemy tylko mieć nadzieję, że trafił on do weteryn

Pewna para, idąc ulicą, spostrzegła puszystego kotka siedzącego w śniegu. Na jego wąsach  osiadł śnieg i zwierzę nie ruszało się, więc para podeszła zobaczyć co się stało.


Gdy podeszli bliżej, okazało się, że kot przymarzł do kałuży i nie mógł się ruszyć. Para nie zostawiła jednak zwierzęcia na pastwę losu i śmierć z wyziębienia. Postanowili go uratować, lecz wiedzieli, że muszą działać szybko.


Po pierwszej, delikatnej próbie uniesienia zwierzęcia, stało się jasne, że łapki kota są całkowicie przymarznięte do ziemi. Zwierzę było widocznie przerażone, lecz nie mogło zrobić nic oprócz nerwowego drżenia.


Wyciągnięcie kota nie wchodziło w grę, gdyż mogło to uszkodzić jego łapki, więc para wróciła do niego z wiadrem pełnym ciepłej wody i powoli roztopili oni lód wokół kończyn zwierzęcia.


Gdy tylko zwierzę było wolne, para zawinęła je w koc, chcąc jak najszybciej ogrzać zziębniętego kotka. Nie wiadomo co stało się z nim po zakończeniu nagrania, możemy tylko mieć nadzieję, że trafił on do weterynarza, gdzie zaopiekowano się nim i wyleczono ewentualne rany.



Źródło: http://www.littlethings.com/

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku