wyświetlenia
Niestety i tam dochodzi do różnego rodzaju niebezpiecznych sytuacji. Dość często rowerzyści wjeżdżają na przechodniów, ale jak się okazuje wjeżdżają również sami na siebie. Do takiej nietypowej sytuacji doszło w Człuchowie w województwie zachodniopomorskim na ulicy Dworcowej.
Na nagraniu, które pojawiło się w sieci widać w oddali jadącego po parkingu rowerzystę, który zmierza w kierunku autora nagrania. Gdy już jest prawie na chodniku pojawia się drugi rowerzysta, który w niego wjeżdża. On nie miał szans na hamowanie i nie spodziewał się, że ktoś wyskoczy zza rogu.
Wydawać by się mogło, że chociaż jeden z nich mógłby mieć pretensję, jednak panowie zachowali się z pełną kulturą. Jeden z nich wstał i zaczął pomagać drugiemu, po czym panowie podali sobie rękę i było po sprawie. Bez żadnej agresji, bez żadnych pretensji. Wielki szacunek za takie rozwiązanie sprawy.
Rozmowy na Facebooku