
1,242
wyświetlenia
wyświetlenia
W życiu większości motocyklistów nadchodzi taki dzień kiedy zalicza się pierwszą motocyklową glebę.
Niektórzy mają pecha i zaliczają od razu konkretne dzwony, jednak są też tacy, którzy mają trochę więcej szczęścia w nieszczęściu i pomimo zaliczenia gleby wychodzą z tego bez szwanku. Wrzucamy poniższy film abyście zobaczyli jak to wyglądało u tego gościa. Radzimy oglądać bez przewijania :D
Reklama
Rozmowy na Facebooku