3,667
wyświetlenia
wyświetlenia
Czasami, aż się wierzyć nie chce w to co się widzi.
Tak jak na przykład w to jak ktoś dosłownie ulepił to auto. Panowie postanowili sprawdzić młotkiem stan blacharki w tym aucie i jak się szybko okazało nie tylko jest tam masa szpachlu, ale również inne ciekawe materiały, które były pomocne przy rzeźbieniu tego auta. Sami zobaczcie jakie pomysły mają niektórzy blacharze. Teraz kupowanie używanego auta nie może się obejść bez sprawdzania czujnikiem lakieru bo można się nieźle nadziać.
Reklama
Rozmowy na Facebooku